Największym problemem okazało się znalezienie drewnianego okręgu o odpowiedniej średnicy, za który będzie chwytać dziecko i który będzie mógł posłużyć jako gryzak. Tak jak w przypadku mini łapaczy snów z pomocą przyszły kółka do karnisza ;) Znalazłam naturalne drewniane o średnicy tylko 4 cm, dlatego postanowiłam zrobić coś prostszego niż królik.
Plastikowy element grzechotki wyszukałam w internecie. Na allegro można znaleźć takie o średnicy 2,5 cm za około 1,50-2 zł. Później zakupiłam jeszcze drewniane korale w różnych rozmiarach, żeby stworzyć większą zabawkę.
Grzechotkę wykonywałam z włóczki bambusowo-bawełnianej YarnArt Tahiti. Tej samej, z której wykonałam kocyk dla Matyldy. Pracowałam na szydełku 1,75 mm.
Taka grzechotka z okrągłymi elementami doskonale uczy dziecko otwierać dłonie, które przecież ma zaciśnięte w piąstki. Maluch łatwo uczy się chwytać, ponieważ taka zabawka nie jest ciężka. Dodatkowo delikatnym grzechotaniem pobudza zmysł słuchu, a także zmysł wzroku dzięki kolorowym szydełkowym kulkom.
Matylda kilku krotnie już ośliniła grzechotki, nawet na nie ulała. Wystarczy opłukać je dokładnie pod ciepłą wodą i wysuszyć. Drewno zaczęło naturalnie ciemnieć od wody i śliny.
Zamiana plastikowej grzechotki w szydełkową kulkę to bardzo prosta sprawa. Jeżeli mieliście okazję wykonywać maskotki na szydełku to będzie to dla was banalnie proste. Jeżeli dopiero zaczynacie swoją przygodę z szydłem to do dzieła!
R1: 6 ps w magiczne koło (6)
R2: 2 ps w każde o (12)
R3: 2 ps w co 2 o (18)
R4: 1 ps w każde o (18)
R5: 2 ps w co 3 o (24)
R6-7: 1 ps w każde o (24)
Po wykonaniu 7 rzędu wkładam grzechotkę do środka.
R8: (2 ps, 2 ps razem) powtarzamy sekwencje 6 razy (18)
R8: 1 ps w każde o (18)
R10: (1 ps, 2 ps razem) powtarzamy 6 razy (12)
R11: (2 ps razem) powtarzamy 6 razy (6)
LEGENDA:
R - RZĄD
PS - PÓŁSŁUPEK
o- oczko
W taki oto sposób macie gotowy element grzechotki. Teraz od was zależy w jaki sposób go przymocujecie i jak będzie wyglądać wasze dzieło. W ten sam sposób można stworzyć również ciekawą zawieszkę/klips do smoczka, albo wiszącą zabawkę do wózka. Jak zawsze ogranicza nas tylko wyobraźnia!
Mi wyszedł pierścionek oraz bransoletka :D Każda dziewczyna lubi biżuterie :D
Pozdrawiam,
Martyna
P.S. Na Facebooku oraz Instagramie znajdziecie krótkie filmiki z grzechotkami i Matyldą.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie, możliwe że znajdziesz odpowiedź na swój komentarz ;)